Moją przygodę z fotografią zaczęłam w 2008 roku. Wtedy po wielu rozmowach z kolegą fotografem ślubnym doszłam do wniosku, że sama mogłabym zacząć fotografować a później uczynić z tego sposób na życie.
Jaki był mój pierwszy aparat fotograficzny?
Mój wybór padł na lustrzankę Canona EOS 50D. Do tego dobraliśmy obiektyw Tamrona 17-50 mm f/2.8. Zależało mi na uniwersalnym obiektywie, abym mogła używać go zarówno w moim domowym studio jak i w plenerach. I w miarę jasnym (światło f/2.8), po to aby mieć płytką głębię ostrości i efekt pięknie rozmytego tła.
Do tego dokupiłam obiektyw Canona 50 mm f/1.4, bo chciałam by radził sobie w słabym oświetleniu. Dodatkowo świetnie sprawdzał się w fotografii portretowej – ze względu na małą głębię ostrości przy przesłonie f/1.4 skutecznie „wyciągał” modela z rozmazanego tła.
Całość uzupełniła zewnętrzna lampa błyskowa Canon Speedlite 430EX.
Z czasem, wraz z rozwojem mojej działalności fotograficznej, pierwszy sprzęt został zamieniony na inny, wyższej klasy. Pojawiła się upragniona pełna klatka w aparacie Canon EOS 6D. Następnie został zastąpiony Canonem 5D mark III, który służy mi do dzisiaj.
Jaki aparat fotograficzny mogę polecić?
Często pytacie mnie jaki aparat fotograficzny kupić? Wymieniacie kilka cech jakie powinien mieć, czyli mały, lekki, ostry, radzący sobie w słaby oświetleniu. Dla większości z Was ważna jest cena.
Aparatem fotograficznym , który łączy w sobie te wszystkie cechy, a dodatkowo ma piękny i modny design, jest bezlusterkowiec Olympus PEN E-PL8. Gdybym miała kupować aparat, który z chęcią brałabym ze sobą na każdą wycieczkę czy dłuższe wakacje mój wybór padłby właśnie na ten model.
Można go kupić razem z obiektywem M.Zuiko Digital ED 14‑42mm 1:3.5‑5.6 za 2300 zł. Aparat ma wymienne obiektywy, które można z czasem skompletować. Matryca ma 16 mln pikseli, co umożliwia fotografowanie w bardzo słabych warunkach oświetleniowych. Dodatkowo posiada stabilizację obrazu, dzięki czemu o każdej porze dnia jest w stanie zrobić ostre zdjęcia. W dobie popularności mediów społecznościowych takich jak facebook czy instagram za kupnem tego modelu przemawia wysuwany ekran LCD do autoportretów. Można również edytować w nim zdjęcia i filmy. Dodatkowo można go podłączyć do wifi i za pośrednictwem bezpłatnej aplikacji przesyłać zrobione zdjęcia na smartfon lub tablet.
Aparat posiada szereg automatycznych trybów fotografowania, z których można skorzystać. Dla osób bardziej zaawansowanych jest do dyspozycji tryb manualny, który daje pełną kontrolę nad ekspozycją w aparacie. Zdjęcia mogą być zapisywane w formacie RAW, co umożliwia ich edycję w programie graficznym na komputerze bez szkody na jakości zdjęć.
Jeśli nie wiążesz swojej przyszłości z fotografowaniem postaw na wygodę użytkowania. Mały, poręczny aparat będzie idealnym rozwiązaniem. Jeśli jednak jesteś pasjonatem fotografii i masz budżet na lustrzankę pełnoklatkową to idź za głosem swojego serca i kup taki rodzaj aparatu, który cię uszczęśliwi. Wybór należy do Ciebie 🙂